Obserwatorzy

sobota, 5 lutego 2011

Słodkości:)

Dziś dwa wypróbowane przepisy na słodkie co nieco.
Pierwszy to przepis na blok czekoladowy z bakaliami wg. książki Beaty Lipov "Dzieciaki do kuchni", pod wpływem której już od jakiegoś czasu pozostaję i nadal gorąco polecam bo przepisy są nie tylko proste w wykonaniu ale przede wszystkim budzą wspomnienia smaków z dzieciństwa kiedy to własnoręcznie zrobiona czekolada z mleka w proszku byłą jedyną na jaką można było sobie pozwolić:)

Składniki:
250g masła
szklanka cukru
szklanka wody
4 łyżki kakao
szklanka pokruszonych herbatników
szklanka bakalii
opakowanie mleka w proszku (500g)

W dużym garnku zagotuj szklankę wody z cukrem, masłem i kakao. Odstaw, aby masa lekko przestygła. Następnie, ciągle mieszając, dodawaj stopniowo mleko w proszku. Na koniec wsyp pokruszone herbatniki i bakalie. Całość przełóż do podłużnej formy wyłożonej folią spożywczą i wstaw do lodówki. Po 3-4 godzinach blok można podawać pokrojony na kawałki.



Sernik śliwka w czekoladzie

Drugi przepis to niewątpliwie prawdziwa uczta dla podniebienia dla tych, którzy szczególnie lubią śliwki w czekoladzie, sernik i białą czekoladę. Przepis na ten sernik proponuje liska na swoim blogu "white plate" (tutaj), a jest Ona moim absolutnym Mistrzem w dziedzinie słodkich wypieków. 
Polecam z czystym sumieniem ponieważ kombinacja smaków jest wyjątkowa:)



Tak wygląda sernik udekorowany jeszcze pokrojonymi śliwkami w czekoladzie; kolejny raz go przygotowałam i po raz kolejny znikł cały:)




8 komentarzy:

  1. Pyyyyyyyyyysznie to wygląda, a ja na diecie jestem ;)) Ale na ten sernik to bym się z przyjemnością skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Annasza, dziękuję!Zapraszam więc na wirtualne ciacho i kawkę:)
    A sernik liski jest naparwdę nieziemski, nie jadłam lepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ;-)) Madziu przypomniałaś mi przepis na ciacho - blok czekoladowy - a ja go znam pod nazwą Lana Baśka ;-)) który był moim hitem w szkole średniej ;-)) tylko w moim przepisie na pewno nie było mleka w proszku ....ojjjj musze znalezć go gdzieś w przepisach ;-))
    nie powiem - narobiłaś tymi ciachami ciężarówce smaka ojjjjj narobiłaś!! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Zolinko, Lana Baśka też brzmi zachęcająco:)
    Gdybyś z kolei skusiła się na zrobienie sernika (a zachęcać będę!) to dodaj do masy serowej ok. 1 łyżki mąki, wg. mnie masa na tym zyska bo jest ciut za rzadka, ale to kwestia też trzymania sernika w lodówce. Widzę, że liska raczej nie dodaje mąki do serników; ja na drugi raz na pewno dodam.
    ps. Kobiecie w stanie błogosławionym ponoć wybacza się wszystko, więc Zolinko do dzieła!
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Magda skorzystam z wszystkich przepisów :) coś u nas ostatnio zrobiło się bardzo "słodko" i dużo z dziećmi pieczemy to muffinki, ciasteczka, a wczoraj robiliśmy batony orzechowe, które bardzo polecam ( latorośli bardzo smakowały ;) )przepis napisałam w mojej galerii.Gorąco polecam są pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  6. witam!!!
    z babskiej ciekawosci zajrzałam i jestem ...pod wrażeniem...
    czy w związku z tym,że się znamy istnieje prawdopodobieństwo,iż koleżanka M.W-K wykona paputki dla niejakiej Hanny P?:)

    OdpowiedzUsuń
  7. witam Anonimowy:)
    będę miała na uwadze powyższe zamówienie:)
    Całusy, do zobaczenia:)
    ps. dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Andżeliko, dziękuję za przepis na batoniki, na pewno skorzystam! Udanych wypieków!

    OdpowiedzUsuń