Obserwatorzy

piątek, 4 marca 2011

Tildę mam i ja:)

Zakupiłam niedawno bo sama nigdy jej pewnie nie zdołam uszyć a podobają mi się owe Tildy przeogromnie!

4 komentarze:

  1. Witaj

    Też mam tilduchy w sypialni.Przesiaduja na komodzie a tildowy anioł wisi w oknie.
    Sa tak wdzieczne ze chyba nie do znudzenia.
    Przewertowalam twojego bloga i domek masz swietny.Podoba mi sie kominek na zabój takiego szukam.TZN firme ktora by zrobiła::))
    Piekne lampy w salonie i abazurki.Kupione czy tez mozna gdzies cos podobnego dostac::))
    Kredensik tez siwetny .Po prostu ze smakiem i sielsko.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. WITAJ PATI
    w naszych progach. Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa:)
    Podzielam Twój zachwyt nad tildami:) Najstarsza moja Tilda ma grubo ponad 10 lat i do dziś wisi na ścianie w kuchni, mają coś w sobie....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pati,
    odnośnie kominka, nie polecę Ci firmy, która nam robiła kominek bo mamy przykre doświadczenie z nimi ale myślę, że na pewno kogoś znajdziesz. Jeśli chodzi o abażury - pomysł zaczerpnęłam z Werandy Country, zakupiłam na allegro stelaże a abażur z lnu uszyła mi zaprzyjaźniona Pani:)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny fioletowy Tid;) A te abażury są przecudne-masz rękę do tworzenia niepowtarzalnego wystroju wnętrza;)pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń